Nasza egzystencja poza naszymi murami...

Strogonov

a raczej brak tegoż istnienia...

BG mimo, że nie przoduje, nadal jest pewnym centrum i środkiem. A tym środkiem,a conajmniej 2 osią powinniśmy być MY. A nej esteśmy.

Dlaczego?
-mało nas widać, poza pierwszym miejscem w rankingu ogólnym arktycznie nigdzie nas nie ma jako tako Smile

-mamy mało kontaktów zewnętrznych (nie, ja sam sobie z ytm niej estem w stanie poradzić...

Więc:
Każdy z wojow BBP jest zobowiązany bytować na conajmniej jednym forum poza BBP, a tam nabywać kontakty, zdobywać informacje i zaufanie... Ogólnie robić nam dobrą famę.

Musimy istnieć gdzieś więcej, niż tylko na 1 miejscu rankingu Smile

Teges

Jestem za, ale mam nadzieje ze ograniczymy ilosc gildii, z ktorymi mamy sie kontaktowac, powiedzmy do pierwszej 10?

Zdradinho

ja takowe kontakty zdobywałem u PMC. hmm po jakichś 2 tygodniach ban -.-
moim zdaniem to senatorowie powinni się podzielić albo nie. mam lepszy pomysł. niech senat wybierze spośród siebie posłów i podzielą się forami. kurcze tj. każdy senator bierze jedno forum jednej z liczących się gildi. no i po sprawie Wink

a Strog jako ambasador rządzi się na forum gł. no i po sprawie.

Strogonov

Nienienie, mnie nie biegnie o żadncyh posłów, mnie chodzi o zwykłe wizyty zwykłych członków BBP na obczyźnie... TO przyniesie efekt Smile

Zdradinho

jejuś to niech senat sobie wybierze posłów spośród członków BBP i tam niech się prezentują w charakterze zwykłych gości ( a tak naprawdę bedą dywersantami i szpiegami Smile

) osobiście nigdzie nie mam zamiaru się szwendać. zresztą watpię, żebyście tego chcieli Very Happy

Strogonov

Dywersję i szpiegostwo ja już na własną rękę zorganizuję Razz

Tak będzie bezpieczniej Razz

Tallus

killme

Nie mam czasu ani ochoty na zabawianie sie na innych forach. Ledwo wystarcza czasu na główne i bbp.

Toblakai

Oj tam po prostu jest coś do załatwienia =wygrania to zjawia się armia ponurych milczących postaci otulonych w bordowe płaszcze ,zabija co ma zabic i odchodzi i wszyscy wiedzą kto jest najlepszy i najsilniejszy, Skoro BG musi poprawiac sobie notowania na forach innych gildii to nie znaczy ,że mamy robic to samo nasze wyniki przemawiają za Nas i to przemawiają głośno i dobitnie BBP rządzi w tej erze

red_aller

Na temat forum glownego juz sie kiedys wypowiedzialem, a osobiscie udzielam sie na forum KTI ;P

Matas

Z jednej strony tak, ale z drugiej np. takie Mroczne Przymierze będzie w topce, a my wiemy o nim tylko tyle, że jest tam u nich Atanamir Smile

Coś tam kiedyś czytałem na ich forum, jakieś spory, ale nie ważne. Ja bym to sklasyfikował w ten sposób: jesteśmy zamknięci jak Japonia onegdaj, ale jakoś to nam nie przeszkadza, bo jesteśmy porządną gildią (czytaj nie robimy sobie wstydu na zewnątrz, jesteśmy zdyscyplinowani). W kuluarach to tu, to tam padnie jakieś słowo o BBP, najczęściej, że jest masówką, (gdzie Strog nas dzielnie broni), ok - może i masówką jesteśmy - ale jaką! Na dziś dzień nikt nam nie podskoczy. Tworzymy tu sobie taki swoisty świat, może to złe porównanie, ale taką "cywilizację" jak na naszym globie myślą o sobie duże państwa. Cywilizacja sama w sobie. Ech, takie cywilizacje bez otwarcia się raczej ginęły na przeciągu wieków, ale... Ja to widze inaczej - mam przyjaciół najwięcej w BBP, bo dla BBP najwięcej się poświęcam. A jeśliby naszym członkom było ciekawie na innych forach, to chyba by tam byli. Nie chcę tu powiedzieć, że inne fora są nie ciekawe - przeciwnie. One moim zdaniem są po prostu inne. Mnie całkiem nie bawi "świat kupna działek i urządzania sobie ciepłego kątka" lub postów w stylu - "drow wszedł, drow wyszedł". Jak jakaś rozróba w karczmie, to jest ok Smile

Może się mylę, może właśnie na tym polega świat for i gier mmorph (nie gram w żadne inne i chyba nie będę), mnie najbardziej interesuje tworzenie organizmu jakim jest gildia i mechanizmów jej działania Smile

a także dobre zdrowe kontakty członków wewnątrz niej.

Wydaje mi się, że na siłę nie możemy oczekiwać, żeby większość z nas zaczęła buszować po innych forach, wystarczy chyba, żebyśmy od czasu do czasu przeglądali najważniejsze (opiniotwórcze) jednostki-fora, zaczynając od forum głównego i od czasu do czasu wypowiadali się w ważnych dla gry, gildii i świata Seavranu pytaniach.

Zdradinho

zgadzam się z Matasem, a cokolwiek powiedzą inni bedą to tylko ich domysły. nie wiem czy zwróciliście uwagę ale BBP odwiedza sporo gości nie mówię, że jesteśmy w centrum zainteresowania, ale poniekąd jesteśmy na pół-legendarni w Rivangoth. bo co tak naprawdę wiedzą o nas inni? nic. mogą tworzyć tylko spekulacje. wiem dobrze ze elite wojów nic nie interesujemy. ale mogę się założyć, że w wielu zawsze pozostanie ułamek ciekawości co do tego co to jest ta BBP? najczęsciej odpowiadają sobie masówka. ot Meleth sprowadził sobie jakaś cienizne i wygrywa. to jest skrajnie zawistna postawa. czym w takim wypadku jest BG która jest za nami a ma więcej członków? i skąd bordowi w otwartych salonach nabili tyle postów? tym zwracamy na siebie uwagę innych. jesteśmy pierwsi i jesteśmy zamknięci dla obcych. możnaby od czasu do czasu zawitać na forach innych gildii, jednak jak juz przyjdą wojny nie będzie to konieczne. zapewne wielu posłów przybędzie pod nasze mury, widząc co robimy BG Wink

Deunir

Otóż nad tym myślałem już kiedyś Smile

Zastanawiałem się nad rozdzieleniem Senatorów po gildiach - żeby każdy gdziestam mykał raz na jakiś czas. Ale kiedy SAM chciałem to przetestować i poszedłem na forum PMC... Szybko mi się odechciało. Za to zostałem zaproszony do prywatnej posiadłości Kamdina, gdzie zbierają się niezłe osobowośic z przeróżnych for... Niech mi ktoś zrobi ładnego siga do podpisu...

//A o to i [link widoczny dla zalogowanych]. Mam nadzieję, że jest choć trochę znośny.
- Khali