Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Awruk
Milczek
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:04, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A widziales Krasnoludzie kiedys by taka lodzia jaka ma Bjarnie samemu plywac - Drow spojrzal na Kamdina pytajaco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kamdin
Ostrożny
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:52, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
-Nie wyznaje się na łodziach więc nie wiem.
Rzekł przelewając gorącą kawę do filiżanki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basket
Gość
|
Wysłany: Sob 14:24, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Basket zauroczona zapachem kawy zareagowała dopiero po chwili na dźwięk swojego imienia..
Co mówiłeś Deunirze? Ach tak! Zwolennicy jajecznicy i awanturnicy do mnie się zgłaszać, hehehe
To mówiąc, Basket aż zatarła ręce na myśl o przywołaniu kolejnego samca do odpowiedniego poziomu.
Drogi Kamdinie, czy mogę skosztować Twojej kawy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toblakai
Otwarty
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Sob 16:01, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Wszedł do karczmy po cichutku i grzecznie zajął miejsce przy stoliku ,lekko zbladł widząc Basket.
Poproszę piwa oznajmił jednak śmiałym z lekka tylko drżącym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deunir
Krasomówca
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 17:10, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Hohoho! A którego piwka sobie życzysz Toblakai? Może jakieś "specjalne" z dodatkiem jaj? Kurzych rzecz jasna! HAHAHAHA!!!
Deunir roześmiał się z własnego kawału.
Nie mamy miodu pitnego... - zwrócił się do Awruka - Może zechciałbys nam sprowadzić jakiś tego typu trunek zza morza? Tylko nie czwórniak... Conajmniej trójniak!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toblakai
Otwarty
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Sob 17:25, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Hehehe roześmiał się Toblakai.
Daj czarnego Deunirze i bez jaj usiadł wygodniej i pogrążył się w rozmyślaniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Ostrożny
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 8:54, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Podał filiżankę Basket i rzekł.
-Pij, moja droga, może Deunir wprowadzi do karty. A ty Toblakai, uważaj z Czarnym. Elfy ledwo kilka łyków wytrzymują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basket
Gość
|
Wysłany: Nie 9:29, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Dziękuje Kamdinie! A co do kawy w menu, to koniecznie musimy wprowadzić! Jednak zastanawia mnie pewna kombinacja... Jeżeli tylko uda nam się znaleźć dostawców tego pysznego napoju, to będę musiała poeksperymentować z dodatkami, ale póki co, to niespodzianka.
Powiedz mi proszę, skąd się bierze ta kawa wogóle?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Ostrożny
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:34, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Kamdin pomieszał w filiżance łyżeczką ale milczy.
-Wiedz że ja wiem i że ta wiedza wystarcza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deunir
Krasomówca
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 9:41, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
-Kamdinie, nie drażnij Basket, bo zacznie jeszcze czymś rzucać na zapleczu... Kamdinie czy oprócz poszukiwania przygód i ambasadorstwa zajmujesz się także handlem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Ostrożny
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:44, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Uniósł brew w zdziwieniu
-A skąd to pytanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deunir
Krasomówca
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 10:01, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
-Taka krasnoludzka żyłka do interesu - oczy Deunira faktycznie zabłyszczały - No bo tak widzę, że masz dostęp do Czarnego Piwa... Wiesz skąd brać taką aromatyczną Kawę... Zawsze masz masę gadżetów... No i ciągle rzujesz te rumowe cukierki, których nigdy nie próbowałem... Zastanawia mnie, czy te ciągłe podróże są tylko zabawą czy także jednym ze sposobów na zarobek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Ostrożny
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:04, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się szeroko
-Sprytniejszyś niż myślałem, Deunirze. Tak poniekąd są to interesy. Cukierków już niestety nie produkuję na skalę masową, jedynie ot tak na sobotni podwieczorek czy cuś w tym stylu. Zresztą beczki które tu przywiozłem masz już za darmo, tak samo jak worek tej kawy.
Kilka kółeczek z dymu wzniosło się pod sufit.
-I to nie jest Czarne Piwo, tylko piwo "Czarne". Zapamiętaj bo się rozgniewam i Basket bedzie przy mnie jak aniołek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deunir
Krasomówca
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 10:28, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
- Uważaj z takimi słowami, bo jeszcze wejdziesz jej na ambicję i zechce Cię sprawdzić... Dziękuję za kawę, uwzględniłem juz w MENU
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basket
Gość
|
Wysłany: Nie 15:15, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Usłyszawszy ostatnie zdanie Kamdina Basket o mało nie zakrztusiła się kawą... Patrząc w napój jakby zobaczyła tam nagle zaginione przyrodzenie pewnego gwałciciela - lekko zbladła, uwydatniły się kości policzkowe, zafalowała w jej ręce kawa. Odłożyła filiżankę na blat... Wcisnęła się chamsko pomiędzy pomiędzy Kamdina i Deunira, mierząc tego pierwszego obojętnym wzrokiem.
Uspokuj się krasiu, bo ci bródka posiwieje...
Po czym bezceremonialnie pocałowała go czule w usta.
Dzięki za kawę, jest przepyszna.
Po tych słowach odwróciła się na pięcie i zniknęła na zapleczu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|