|
BBP Bractwo Bordowego Płaszcza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Strogonov
Krasomówca
Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Sob 11:59, 19 Sie 2006 Temat postu: Stosunki międzygildijne |
|
|
Krążą coraz głośniejsze pogłoski na temat rychłego uruchominia ambasad i dyplomacji...
Chciałbym, aby każdy w tym temacie wypisał w punktach gildie, przy czym, im wyżej, tym bardizje na niej zależy. Mój model przedstawię na końcu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Amris
Krasomówca
Dołączył: 15 Lip 2005
Posty: 1042
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 14:35, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy o to chodzi, ale ja to widze tak:
1. Błękitna Gildia - "wyżej sramy niż dupe mamy"(jakie wrażenie można odnieść po lekturze głównego forum niektórych ich typów). no ale w końcu Szlachta to Szlachta i nie ma że boli.
2. Veass - tu za to będzie pewnie bolało, i to bardzo, jak przyjdą z wizytą. Imho oni tez nie przepadają za błękitkiem, wiec pewnie główna oś dyplomatyczna będzie się kręciła pomiędzy tymi dwoma gildiami...
3. Ancellantari - w tamtym tygodniu udało im się nas wyrypać na turnieju, ale ogólnie nie są to pro-mastachy... co zresztą pokazują walki turniejowe między nimi a nami od pcozątku ery...
4. Piraci Morza Czaszek - następni "mroczni i żli". Ale prawdopodobnie ułożą się z Veassem(na jednej wyspie siedzą) więc nie ma co ich lekceważyć.
5. Smoczy Kieł - jedna wielka niewiadoma... robią swoje, nie pakują się nigdzie z buciorami... czas pokaże co mogą, a wydaje mi się że mogą niemało...
6. Legia Półksiężyca - tak jak gadał Meleth: za czasów Alexy i naszego sojuszu, LP była ok. Teraz zaczynają przejawiać "błękitną tendencje do "wyższego itd.". Zresztą na ich temat gadaliśmy już pare razy.
7. GWN - okej, następny prosze...
8. Szara Drużyna, Mithril Velven - patrz punkt 5
9. Święty Zakon Pogromców Zła - jezeli cała gildia jest taka jak ich szefu, który dupcy farmazony na forum głównym, aż się mleko waży w okolicy, to dziękuje bardzo. Niemniej z ich podejściem do świata, Meleth pewnie by się ucieszył...
10. Górskie Klany - brodate i włochate pokurcze? Aha...
11. Akademia Błękitnej Gildii - patrz punk 1.
Reasumując: jak już wspomniałem, jak tylko ruszą amby i wojny, to może się zrobić gorąco, zwłaszcza w ścisłej topce, do której przecież też się zaliczamy. Wyjścia są trzy: dogadać się z Veass, dogadać się Błękitnymi, dogadać się z pozostałymi i stworzyć blok kilku gildii ściśle związanych ze soba sojuszami, w taki sposób że w razie uderzenia na którąś przez kogokolwiek spoza układu, wszystkie pozostałe jadą agresora(za dużo Red Dragona, tak, wiem). Pytanie więc ogranicza się do tego, czy podpinamy się pod którąś z głównych dwóch sił, czy sami tworzymy Trzecią Siłe.
No i trzeba też pamietać ze tworząc pajęczyne, bardzo łątwo się w nia zaplątać, a to może boleć tak Wspaniałą i Honorową Gildie, jaką przecież jesteśmy, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strogonov
Krasomówca
Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Sob 15:02, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No to ja opowiem troszku o tym, co się dowiedziałem po paru kurtuazyjnych rozmowach:
Veass - nie lubią się z BG (chcą wyciagać od nich wojowników) i, uwaga, nie lubią się z Piratami, za to sympatyzują z LP, aczkolwiek z sympatii chcieliby wchłonąć wiekszość ich wojowników, chcą kręcić z nami
BG - będą przeciw Veass i LP, poza tym są na tyle silni, że nie potrzebują dużo stałych sojuszników
LP - oni zyją we własnym świecie, nie są znaczącą siłą, mimo, ze są krzykaczami
Piraci - kręcą z Mithril Velven, są przeciw Veass, chcą kręcić z nami
Smoczy Kieł - są z boku, ale mogę ich pozyskać jako stabilnego i spokojnego sojusznika, nie mają pzrerostu ego
Mithril Velven - gildią rządzi najspokojniejsza osoba, jaką znam i najbaridzje konsekwentna w działaniu, poza tym są mali i nic nie znaczą
Święty Zakon Pogromców Zła - oni to dopiero nic nie znaczą
Górskie Klany, Szara Drużyna - patrz wyżej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zdradinho
Krasomówca
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:04, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
GWN bo mokerna
+
Ancellantari
+
Szara Drużyna
=
mamy mokernę na poważnie nie musimy się bratać z błękitkami tfu
albo
Błękitki
+
Veass
=
silniejszego sojuszu chyba nie mozemy stworzyć, tyle że ja podobnie jak
Amris nie przepadam za nimi
Resztę gildi chyba mozemy sobie darować bo to jest taka szlachta zaściankowa:-)
Zdrada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deunir
Krasomówca
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 17:16, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Pierwsza i podstawowa sprawa Zdrada - nawet jak dwie najsilniejsze organizacje maja wspolne zapatrywanie na swiat, wspolne cele i sie kochaja to predzej czy pozniej dojdzie MIEDZY nimi do wojny. Zawsze musi byc JEDEN potezny
Opowiadanie sie za ktoras z gildi - czy to Veass czy BG w obecnej sytuacji oznacza utomatyczne stawianie sie w opozycji do drugiej z nich. Nawet jezeli nie ma miedzy nimi oficjalnej wojny to pojawi sie poczucie zagrozenia pozycji. Tworzenie trzeciej sily jest bardzo ryzykowne - owszem jestesmy w TOP 4 turnieju, ale poki co w walce bezposredniej z taka potega jak BG czy Veass byloby nam trudno...
Moja propozycja - ciagnac jak dlugo sie da zabawe w "panne na wydaniu" ktora by chciala ale sie boi Tylko nie przegiac z kokietowaniem aby kogos nie pobudzic do gwaltu na nas Poki sytuacja sie nie wyklaruje nie deklarowac zadnego sojuszu, raczej byc ze wszystkimi w "pakcie obronnym" - w przypadku ataku opowiadamy sie za zaatakowanym. Oczywiscie w teorii, bo w praktyce proponowalbym opowiedziec sie za silniejszym (jezeli to ten zaatakowany to luz) - wtedy slabszy nam nadmucha a silniejszy bedzie sie cieszyl
Jezeli dorosniemy do roli TOP3 to wtedy mozna sprobowac stworzyc koalicje, ale do tej pory na pewno juz sporo malych gildii bedzie satelitami Veass albo BG. Poza tym taki "kolektyw" - koalicja 6 organizacji to tylko zrodlo sporow i zawsze ma pelne prawo sie rozpasc zostawiajac nas na lodzie
Ogolnie fajnei by bylo zostac gildia najemna - nie zwiazana z nikim za to majaca dosc wazny glos w sytuacji rownowagowej i w zwiazku tym mogaca osiagac spore wartosci na licytacji...
Tyle mial do powiedzenia krasnolud najemnik
Post Scriptum
Nie jestesmy ASEM w talii, wybyjmy sobie z glowy megalomanię! Ale za to mozemy stac się bardzo ważną kartą w TRAKCIE rozgrywki - wtedy nasze akcje pojda w gore i bedziemy mogli wybrzydzac do woli, bo jak nas nie wezma jedni to wezma drudzy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strogonov
Krasomówca
Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Sob 17:50, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Deunir: asem nie jesteśmy, ale też nie jesteśmy blotką. Umieszczałbym nas jako króla... no, niech będzie, dychę. W talii są dwa asy: BG i Veass (chociaż BG moznaby uznaś za jokera, bo mają ABG), dychy jakotakiej nie ma, kóolami jesteśmy my, Piraci, Smoki i GWN. Damami i jupkami są Mithril Velven, Górskie Klany, Zakon, Szaraki i Legia. Acellentari i reszta są blotkami i tym sposobem wypadają z talii, którą gramy
Bez asa partii się nie wygra, ale też sam as niewiele zdziała. Moim zdanien dobre rozdanie to as, dwa króle i może jeden jupek do kompleu. Wprawny gracz taką talią wygra każde rozdanie... Ale... potrzeba nam dobrego gracza i satysfakcjonującego rozdania...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Strogonov dnia Nie 10:07, 20 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arius
Ostrożny
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 18:21, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Najpierw sądzę, że należy porządnie zająć się przyciąganiem do nas kolejnych graczy. Jesteśmy na 3 miejscu w rankigach, ale przy sprawnej akcji werbunkowej sądzę, że spokojnie jesteśmy w stanie dogonić BG i stać się drugą obok nich równorzędną siłą. Bądźmy optymistami i zająć się trzeba dobrze werbunkiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zdradinho
Krasomówca
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:20, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
heh ja nie ufam błękitką. oni mają BG i aBG i razem stanowią dużo siłę. Ich koalicja jest wstanie poradzić sobie i znami z Veass. I jak już to właśnie z tymi ostatnimi mozemy stworzyć bezpieczną koalicję. do tego + GWN i jesteśmy w domciu:-) a zapewne znajdą się gildie. które zechcą walczyć jeszcze z nami bo BG jest najsilniejsza, a nikt nie lubi hegemoni
Zdrada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seba
Milczek
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:07, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Gra na zwloke , postawienie na neutralnosc i czekania na starcie najmocnijeszych gildi + mocna rekrutacja , trzeba miec jakies warunki zeby moc walczyc efektywnie a to jest mozliwe jesli liczby bede przemawialy na nasza korzysc .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zdradinho
Krasomówca
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 8:50, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem powinnismy pokazac ze cos znaczymy i trza sie z Nami liczyc
Zdrada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seba
Milczek
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:23, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Pokazywac ? Przeciez to widac co znaczymy , top 3 , sporo ludzi spory poziom gildi to sa cyfry ktore nie klamia nie mydla oczu , jak dla mnie to pokazujemy caly czas zaczynalismy przeciez z teog co pamietma od 10 mijesca w turnieju i co tydzien udawadniamy ze znaczymy coraz wiecej !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bialix
Administrator
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:40, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Gram pierwszą erę i nie wiem za wiele w kwestii układów międzygildyjnych. Dlatego popieram wszelkie decyzje jakie tu zapadną
Ale nie chcialbym siedzieć w jednym okopie z Błękitnymi
PS. takie coś znalazłem na forum Veass:
>>Ogłoszenie
Piliśmy ostatnio z Adminem oto jego słowa : " Dobra niech wam będzie, WOJNY będą w tej erze, będą zajebiste!<<
No to chyba mamy jasność
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strogonov
Krasomówca
Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Nie 14:34, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
O Bogowie Przenajświędsy...
Kilka kurtuazyjnych rozmów z Veass, Smoczym Kłem i Piratami i mam totalny mętlik w głowie... Dobrze ustawienie rozdania to będzie pierwszy problem... dobre rozegranie go to bdzie zupełnie inny problem.... I to niej est sprawa 'ich lubimy' a 'ich nie'. Jesteśmy na tyle znaczącą siłą, że jeden fałszywy ruch może zrobić duże zamieszanie i wywołać całkiem konkretną lawinę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deunir
Krasomówca
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 14:46, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Veass to są najciemniejsze szumowiny bezdroży Lotharis. Taką mają etykietę - tym się chlubią. Szpiegostwo normalna sprawa, kopniak w dupę króliczka ze słodkimi oczkami też. Takich lepiej mieć jako sojuszników niż jako przeciwników, ale czy podpisywanie cyrografu z diabłem to opłacalny interes?? A Meletha to już do tego nie przekonasz nawet młotkiem! Poza osobami odgrywającymi rolę rzezimieszków są też psuje gry... Uważam, że nei powinniśmy sięz nimi kumać. A biorąc pod uwagę ich występy na turnieju - wyrastają na bardzo znaczącą siłę i stanowią dla całego świata zagrożenei większe niż BG. Uważam, że powinniśmy się zbliżyć bardziej do Błękitu niż do Veass... Zwłaszcza, ze skoro są tak do szpiku źli to zgodne z klimatem będzie wyruchanie swojego sprzymierzeńca, nieprawdaż? Oczywiście wciąż pozostaję przy opcji neutralnej gildii walącej dla swoich zysków, ale jeżeli z kimś to lepiej z BG!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
robas
Otwarty
Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wilno
|
Wysłany: Pon 16:35, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
optowalbym za trzecia sila, czyli zostajemy neutralni... narazie i czekamy
dalej rozwijamy infrastrukture (wiecej kasy na gildie, mniej na ciuchy od alchemika)
i mozna po cichu kumac sie z kilkoma slabszymi
bo Veass istotnie sa szumowinami, a blekitkowie... zbyt blekitni
i troche optymizmu panowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|