|
BBP Bractwo Bordowego Płaszcza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Strogonov
Krasomówca
Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Pią 22:08, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
7:0 w ostatnim turnieju, 6:0 w poprzednim... happy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Topornik
Rozmowny
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pogorzela
|
Wysłany: Pią 22:16, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Strogonov napisał: |
7:0 w ostatnim turnieju, 6:0 w poprzednim... happy? |
sprawdziłem i poprzednim jak sie nie myle to ty mniałeś 6:1
jedynki zapomniałeś napisać
wiem że nie o to chodzi ale się pomylił
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Topornik dnia Pią 23:02, 29 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marlowe
Rozmowny
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 22:42, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Nie w tym rzecz. Zdaje się, że popełniłeś jakieś rady dla młodych wojów. A 2 turnieje wstecz to wcale nie tak wiele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strogonov
Krasomówca
Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Sob 10:32, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Marlowe... kochaj się...
Lubisz prowokować, co?
Jeszcze tylko chciałbym zauwazyć, że o ile Marlowe pisze/czepia się (nieistotne) na temat TAKTYKI, o tyle Ty piszesz/odpyskujesz (nieistotne) offtopem
// Deunir
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marlowe
Rozmowny
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 20:59, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Strogonov. Cóż ja Ci mogę odpowiedzieć. Ja tam przynajmniej się nie będę wymądrzał póki nie będę najlepszy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Virion
Otwarty
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:53, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Sporawo myślałem o pewnej sytuacji dotyczy ona prowadzenia postaci.
Zastanawiałem się nad kimś z wielkim poziomem życia i ogromnej wytrzymałości i jeszcze jakby uniki mu dopakować to byłaby wielka radość.
I tu podchodzą mi mnisi.
Oto moje spostrzeżenia.
Zdjąłem topór , wziąłem kija, żeby nie zabić przeciwnika, ale sprawdzić jak walka wygląda po dużej ilości tur.
Dodam, ze czas walki mej postaci = 31 tur.
Walczyłem z rozebranym Melethem, (żeby mnie nie zabił a walka żeby trwała długo)jego obrażenia 43 - 62.
Pierwszy raz się potknąłem w 32 turze, następne potknięcie, w 51, ale mnie nie trafił, dodam moje uniki 2400 a jego trafienia 1200.
Następne potknięcie to
58 tura i zadał mi 120 obrażeń, niby jasne obrażenia +50%, choć i tak liczna niemożliwa. I następny
mój upadek w 63 turze i tutaj zadał 685 obrażeń. Kolejna
64 tura 715 obrażeń
Oczywiście kolejna walka sprawdzająca.
tura 50 bez mego upadku jego obrażenia 114
tura 53 bez mego upadku obrażenia 107
upadek w 63 turze 601 obrażeń
upadek w 64 turze 833 obrażenia.
Nie mam więcej tur treningowych, ale warto to przetrenować i sprawdzić. Jak wyglądają obrażenia po czasie dwukrotnie dłuższym niż długość czasu walki?
Wnioski dla naszych mnichów na przyszłość:
Nie trenować siły ciosu po podwójnej ilości tur i tak są śmiertelne nie zależnie od wielkości zadawanych obrażeń bazowych ze statystyk. Trenować tylko żywotność wytrzymałoś i uniki.
A to daje tylko 3 statystyki do wytrenowania.
Ja trenuje zręczność, zwinność siłę, i żywotność, fakt, że trochę, ale zawsze mi jej brakuje.
W tym przypadku można właściwie ograniczyć się do dwóch statystyk żywotność – zwiększa znacznie czas walki i zwinność.
Tworzymy postać dość dziwną, ale jak sądzę, trudną bardzo do pokonania.
Oczywiście dobre dobranie klasy i rasy.
Ciekawe, jakie są Wasze spostrzeżenia w tym temacie.
Czy ktoś już toczył taką ilość tur w walce?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meleth Ilverin
Krasomówca
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 11:13, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Generalnie moja postać nastawiona była na to, żeby długo stać na polu walki - dużo HP, dużo obrony, długi czas walki.
W poprzedniej ere zrobiła mi się z tego postać remisowa - nikt nie moógł mnie ruszyć, ale ja nie mogłem ruszyć nikogo - zaniedbany atak i dmg.
W tej erze kosztem obrony ulepszyłem dmg i jestem z mojej postaci raczej zadowolony. Chociaż z racji na średni atak (1200) walczę tylko z ludźmi o obronie 1000 i mniejszej.
Faktem jest, że jak dochodzi do długich walk, zwykle wychodzę z nich zwycięsko, o ile szansa trafienia wynosi więcej niż 3%.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amris
Krasomówca
Dołączył: 15 Lip 2005
Posty: 1042
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 11:16, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
a ja sobie chciałem, ale jak wiadomo im się czegoś bardziej chce tym większa kupa w rezultacie z tego wychodzi. Tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deunir
Krasomówca
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 12:02, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
To co jest +10% i +50% odnosi się do walki POCZĄWSZY od upadku
Przykład:
trafienia 3%, obrażenia 12-32, czas walki przeciwnika 32 rundy
1-32 runda trafienia 3%, obrażenia 12-32
33-48 runda trafienia 13%, obrażenia 18-48
49-56 runda trafienia 23%, obrażenia 27-72
57-60 runda trafienia 33%, obrażenia 41-108
61-62 runda trafienia 43%, obrażenia 62-162
63 runda trafienia 53%, obrażenia 93-243
64 runda trafienia 63%, obrażenia 140-364
Upadki następują kolejno w rundach:
33, 49, 57, 61, 63, 64, 65, 66....
tak więc po 32, 16, 8, 4, 2, 1, 1, 1, 1, 1.... rundach
Owszem, jest to ZABÓJCZE pod warunkiem że wytrzyma się do drugiego upadku przeciwnika a samemy nie upadnie się
Taktyka jaką proponujesz - uniki + żywotność - to nic innego jak PALADYNI, którzy właśnie dlatego DOBRZE prowadzeni są zabójczy :/ Bo jak ktoś pakuje paladynem w zręczność to jest do dekapitacji za samą myśl Paladyn ma doprowadzić do upadków przeciwnika - sam stojąc długo na nogach dzięki żywotności i przy wykorzystaniu profitu "reflex"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meleth Ilverin
Krasomówca
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 23:58, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Racja, dlatego pakuję w zręczność niewiele, tak symbolicznie, żeby było więcej procet trafienia, niż 3.
Ciekawym, czy taką samą opinię masz o paladynach pakujących w siłę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Topornik
Rozmowny
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pogorzela
|
Wysłany: Śro 0:20, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jeżeli juz chcą pakować w siłe nie wezmną rycerzy tylko róznią się tym ze nie mają bonusu do zwinnosci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
killme
Otwarty
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 8:01, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
no sory ale mi sie całkiem dobrze wiedzie a teraz rozdaje punkty do żywotności i siły i może punkcik do zwinności
Kod: |
Siła: 219 10% 0% 240-30
Zręczność: 149 -15% 0% 126+100
Zwinność: 429 10% 44% 660+65
Wytrzymałość: 143 -10% 0% 128
Żywotność: 259 20% 44% 424+20
|
IMO całkiem nieźle
a jeszcze mam bonusik ze sprzętu
Kod: |
Trafienia: +91%* Uniki: +99%
|
i toporek daje +5% do trafień więc w sumie to będzie +96%.
Postanowiłem olać wytrzymałość, przedmiotami trochę dodać sobie zręczności. W zwinność nie pakuje narazie tak dużo uznałem że mi wystarczy. Do siły mam rasowy plus ale on równoważy te -30 z jakiegoś equipa. Przeciwników pokonuje dosyć szybko na tunieju, rzadko dochodzi do momentu mojego upadku więc sądzę że jest dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Virion
Otwarty
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:59, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wydaje mi się sensowne pakowanie w tej sytuacji w siłę skoro jak wykazaem dwiema walkami, obrażenia i tak sa zabjcze po drugim upadku przeciwnika, nie zaleznie od ich poziomu bazowego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
killme
Otwarty
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 18:51, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tylko że ja jak walcze to zazwyczaj nikt (ani ja ani przeciwnik) nie upadają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edek
Gadatliwy
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Golczewo
|
Wysłany: Śro 19:48, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
No bo jak ty nawalasz z Philami i Geschokami to nic dziwnego Phil upada po 50 kilku turach a geschocku jeszcze lepiej (chyba : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|