Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tallus
Administrator
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:08, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
- Po co upokarzać go bardziej niż sam to zrobił? Wystarczy mi jego mina, gdy dowie się co on zrobił z kotem... - Tahl Lus uśmiechnął się podle - i co kot zrobił jemu. Teraz może podawać się za wyznawcę pewnej religii, o której jakiś czas temu słyszałem. Podobno wszyscy jej wyznawcy mają takie same... braki jak on teraz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zdradinho
Krasomówca
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:21, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Nie licz na to Tallusie. Znam dobrą wiedźmę, która naprawi problem. hehe
Zdrada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tallus
Administrator
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:26, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Tahl Lus spojrzał ze zdziwiniem na Zdradinho, który o własnych siłach schodził po schodach.
- Już wstałeś? Niezwykłe. Jeszcze niedawno trudno było cię odróżnić od zwłok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zdradinho
Krasomówca
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:09, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Zdradinho podszedł do szynkarza, położył na stole spory mieszek, który dźwięcznie zabrzęczał i rzekł:
-To mój zarobek z całego dnia. Dziś nikt nie ma wyjść stąd trzeźwy. Mam imieniny.
Zdrada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matas
Krasomówca
Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wilno
|
Wysłany: Czw 15:11, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Matas uradowany, ze znow "zanosi sie" na mala popijawe wzial ze stolu kufel piwa, wzniosl je do gory i rzekl:
- Twoje zdrowie drogi Zdrado!
Poczym wychylil polowe zawartosci kufla. Alem dzis spragnion!
- Za zawartosc tej sakiewki mozna by bylo i calego prosiaka z rozna zamowic, he?
- Eee, tak sobie tylko na glos mysle
Jak zglodniejemy, to pomyslimy, a teraz bawic sie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tallus
Administrator
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:33, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jaszczur spojrzał ze zdumieniem na mieszek. Zawartość ocenił na równowartość dobrej zbroi. Po chwili wstał, uniósł swój kielich i rzekł:
- Twoje zdrowie, Zdradinho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meleth Ilverin
Krasomówca
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 19:02, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Obserwujący w milczeniu zaistniałą sytuację Meleth w końcu wstał i podszedł do Tallusa.
- Dzięki za zaprowadzenie porządku. Ja w sumie czekałem aż sobie dadzą po razie, tacy jak oni muszą się wyładować raz na jakiś czas... - przerwał i zawołał do karczmarza - Karczmarzu, podaj no, proszę, po kuflu miodu do stolika. - po chwili zwrócił się z powrotem do Tallusa - Jarredem się nie przejmuj, on już tak ma. Mija mu, kiedy nadmiar alkoholu opuszcza jego organizm. A co do Zdradingo - jest to nowy, młody. Po prostu nie zna panujących reguł. Aczkolwiek miej oko na wszystko otwarte. Ja nie zawsze będę w pobliżu. - to powiedziawszy umiechnął się i sięgnął po jeden z właśnie przyniesionych kufli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beloron
Otwarty
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 17:25, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wchodzi do tawerny i patrzy na bawiące sie towarzystwo.
- Panowie może zamiast inwestować w trunki pomoglibyście w rozbudowie naszej siedziby?? Nowi rekruci przychodzą, a my miejsc dla nich nie mamy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czolgu
Wstydliwy
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: golczewo
|
Wysłany: Pią 18:47, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wnet wstał Czolgu w bordowej szacie, podszedł do Belorona i powiedział: ja oddałem wszystko, co miałem. Nawet na porządne ciuchy nie mam, ale gildia na pierwszym planie
Stosować interpunkcję, bo łeb urwę - Tallus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zdradinho
Krasomówca
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:26, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
- Tja... A mnie ściga szynkarz i komornik. A dług rośnie...
Zdrada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meleth Ilverin
Krasomówca
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 23:32, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
- Bracia, spokojnie. Wszystko przyjdzie w swoim czasie. A za gotówkę wszelaką dziękuję, już mamy 1,7 miliona, choć wciąż ne stanowi to nawet połowy. Ech, ciężkie czasy... - Meleth zasępił się, ale po chwili dodał - karczmarzu, podaj nam tutaj zgromadzonym miodu. I dopisz do mojego rachunku. Zapłacę, jak tylko Bractwo się rozbuduje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matas
Krasomówca
Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wilno
|
Wysłany: Sob 0:37, 01 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wtem do dyskusji dolaczyl sie Matas i zaczal swoj monolog:
- Ludzie, ludzie (i inne stwory )! Nie martwcie sie! Uzbieramy ta kase! Jak nie dzis, to jutro - ciekawym wzrokiem spojrzal na wszystkich zebranych - i kontynuowal: no wiem, szybko tego nie zrobimy, ale przeciez sie staramy! Teraz mamy juz czas wolny, we dnie ciezko pracowalismy bijac potwory i szukajac kosztownosci. Wszystko przeznaczamy na gildie, a to jest dobre. Gildia sie rozwinie, a my musimy troche odpoczac. Czart chcial, ze robimy to swawolac sie przy trunkach (i dziewkach), a nie tak jak caly "inny pracujacy lud...". Matas mial dziwna, usmiechnieta mine - zapewne z powodu wypitego litrami alkoholu - ale sie trzymal i ciagnal dalej:
Karczmarz - nasz wierny druh, rozumie wszystko wysmienicie - wie, ze wszystko sie kreci dzieki naszym talarom, ktore tu zostawiamy i wie tez, ze teraz daleko nie wszyscy je maja. Wie rowniez, ze ilekroc pilismy na kreche, to pozniej zostawialismy nawet wiecej swych oszczednosci...
To mowiac, mrugnal w strone karczmarza, ktory wlasnie nalewal komus piwo do kufla i...
- Nadejda dobre czasy! Mowie to Wam drodzy bracia! Mam takie silne przeczucie, ehhh.!
Paladyn trzymajac ciagle w reku pelen puchar zlocistego plynu, wzniosl je do gory i powiedzial juz o wiele bardziej gromkim glosem:
- Za zdrowie i zywotnosc Bractwa, za solenizanta i za pomyslnosc!
Hip hip hurra! Napijmy sie bracia i siostry!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zdradinho
Krasomówca
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:26, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Zdradinho usiadł w rogu karczmy i wpatrywał się w złocisty płyn w jego kuflu. Myśli tłukły mu się po mózgu, jak goblin z gnolem. Nie wiedział, którą wybrać i rozważyć. Przelatywały przez głowę: ostatnie potyczki, jego śmierć, turniej, Lelija i krzesło rzucone z drugiego końca sali. Wtedy też wszystkie myśli znikły i piwo zniknęło. Czuł, jak odpływa w ciemność....
Zdrada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meleth Ilverin
Krasomówca
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 10:55, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Meleth wstał na chwilę od stołu i niezbyt pewnym, aczkolwiek równym krokiem podszedł do leżącego z kącie Zrdadinho. Rozerzał się chwilę, po czym zakrzyknał głośno:
- No dobra, panowie, przyznać się, kto zdzielił tego elfa krzesłem?!? Ja wiem, że Zdradinho nie cieszy się szczególną sympatią w Bractwie, ale to już lekka przesada - nikt nie będzie i się tutaj okładał meblami. Przyznać się natychmiast, kto wprawił to krzesło w ruch!!! - wyraz twarzy paladyna był poważny, widać, że nie żartował. Pozostawalo tylko pytanie, ile kufli opróżnił uprzednio...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zdradinho
Krasomówca
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:57, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Taki już mój los mrocznego elfa. To przez charakter? Bojaźń? Zawiść?
Nieważne.
Dzisiaj wieczorem, z okazji Naszego awansu do rangi bractwa, impra w karczmie. Yeah techno - party - rulez.
Zdrada [/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|