Walki grupowe

Tallus · Wysłany: Sob 17:05, 08 Mar 2008 Temat postu: Walki grupowe

Taki mały pomysł na przyszłość, aby prowadzić walki grupowe:
1. Dzielimy BBP na oddzialiki po 5 osób(od razu jako grupy uderzeniowe)
2. Każda grupa składa się z KOMPETENTNEGO oficera i 4 zwykłych żołnierzy
3. Każdy oddział ma na forum swój dział albo temat, w którym umieszczane są rozkazy.
4. W oddziale panuje wojskowa dyscyplina. (No... może nie do końca bo dyskusja z oficerem jest możliwa. Czas w walce nas nie pogania i można zgłosić zastrzeżenia, jeśli się takowe pojawią, ale ostatecznie decyzja należy do oficera)
5. Oficerowie odpowiadają przed warlordem.

Meleth Ilverin · Wysłany: Sob 17:56, 08 Mar 2008 Temat postu:

No, to mi się podoba. Zobaczymy co na to nasz stały kandydat na Warlorda. Smile

Tallus · Wysłany: Sob 18:29, 08 Mar 2008 Temat postu:

Tak jeszcze mi się przypomniało: wydaje mi się, że warto byłoby zmienić system rang. Tzn. w całości poświęcić go walkom grupowym, natomiast za turniej przyznawać tylko odznaczenia. Chodzi o to, żeby rangę nadawać nie za skuteczność w rozwijaniu postaci, ale w zarządzaniu oddziałem i planowaniu. Przy okazji warto byłoby zmienić im nazwy.

Kolejna rzecz: fajnie byłoby, żeby oddział oprócz bycia tworem czysto mechanicznym, czyli istniejącym na potrzeby gry miał swoje odbicie w części bardziej rpgowej czyli na forum. Czyli: jakaś fajna nazwa wymyślona przez członków, sztandar, hymn, jeśli ktoś wymyśli Wink

Jemiolek · Wysłany: Sob 18:38, 08 Mar 2008 Temat postu:

Pochwala Twojego postu Tallusie jest jednocześnie odzwierciedleniem mojej przychylności co do Twojej idei. Gratulacje, super pomysł.

Khali Khan · Wysłany: Sob 18:57, 08 Mar 2008 Temat postu:

Również popieram Smile

Świetna myśl!

Jemiolek · Wysłany: Nie 0:32, 09 Mar 2008 Temat postu:

Wesoło będzie w wyborze właśnie tych dowódców i jego podwładnych, klasa, rasa odgrywa duże znaczenie, fajnie by było gdyby wszystko było wyrównane, a nie np. ze najlepsi idą do tego i tamtego, a inni przywódcy z miejsca maja przegrana pozycje, bo ich wojownicy, są za słabi ze względu na dobranie klasy,rasy żeby walczyć z potworami z własnego lvl-a.
Wiem, ze jakoś poradzimy sobie z tym i będziemy mieli świetne grupy walczące , dla których nie tylko walka z przeciwnikiem będzie wyzwaniem, ale zajęcie lepszego miejsca w gildii będzie tez motywowało do lepszej walki z przeciwnikiem, co jest związane z rywalizacja wewnątrzgildijna.
Prowadzenie extra tabeli wewnątrzgildijnej dotyczącej wyników.
Następne 2 dni zastanowię się nad rodzajem NAGRÓD, teraz na szybko przychodzi mi do głowy, (zależy, czy znajdzie się kilku pomocników w sponsorowaniu) miesięcznie lub co 2 miesiące dla całej grupy kody doładowujące konto o 2 zl (zależy tez od ilości członków w grupie). Ja osobiście jestem w stanie zasponsorować, daje przykład: grupę 4ro osobowa po 2zl kody dla każdego, na miesiąc, jeżeli chętni się znajda stawka może się podnieść.
Pozdrawiam.

Amris · Wysłany: Nie 9:12, 09 Mar 2008 Temat postu:

No to jedziemy.

Ja tym razem sie nie wybije przed szereg i tez stwierdze ze pomysl Tallusa jesok ;] i co najwazniejsze, jako ze ludzie maja ochote i czas by grac(bo to nowe, a nowe bawi) to jest to jak najbardziej do zrealizowania...
Jak wszystko, proponuje to to przetestowac jeszcze w preerze, zebysmy wiedzieli na czym stoimy ;]

Meleth: "staly kandydat na warlorda"? A skad wiesz ze nikomu innemu sie ten stolek nie marzy? Zreszta lacerta berserka juz nie ma wsrod nas a ciekawe czy Bordowy Lud bedzie mial zamiar sluchac kogos, kto im wzrostem siega nieco powyzej kolan ;]

Jemiolek: z doswiadczenia wiem ze odgorny przydzial do poszczegolnych oddzialow raczej negatywnie wplywa na morale poszczegolnych czlonkow. Stad moja propozycja, by kazdy, wedle uznania, sie poprzydzielal(widze tez maly problem z wyborem poszczegolnych dowodcow, ale tu mam nadzieje chetni tez sie zglosza sami ;]) a pozniej najwyzej zrobi sie zalezne od potrzeb, transfery miedzy oddzialami.
Ja tam nie widze nic zlego w oddziale reprezentacyjnym, zlozonym z najwiekszych koksow, w sumie co elita to elita, ale prawda jest taka ze nawet przy takim podziale, reszta oddzialow na pewno bedzie chcialo wygryzc taka "elite" z piedestalu... konkurencja(tyle ze zdrowa, bez zbednych nerwow...) jeszcze nikomu na zle nie wyszla, zwlaszcza ze jak juz wprowadza wojny(tradycyjnie na to czekam najbardziej ;]) to wszelkie podzialy, sztandary, blablabla i tak znikna, a na ich miejsce pojawi sie jeden oddzial, pod piknym bordowym sztandarem :] Ale to juz tam w praniu wyjdzie.

Co do nagrod to juz pomysl nie do mojej oceny ;]
Rzeklem.

Tallus · Wysłany: Nie 11:59, 09 Mar 2008 Temat postu:

Ja jestem przeciwnikiem pomysłu ujednolicenia wszystkich oddziałów pod względem lvlowym, a raczej zwolennikiem tworzenia oddziałów, w którym członkowie są na podobnych poziomach. Jest faktem, że będą wtedy oddziały bardziej i mniej skuteczne z tego tylko względu, że w niektórych będą służyć starsi wojownicy, a w innych młodsi. Ma to jednak swój cel i jedną wielką zaletę: nikt nie będzie obrywał po dupie na doświadczeniu. Chodzi o to, żeby nie było w oddziale stuacji pokroju: 50%xp idzie do jednego wojownika a reszta dostaje ochłapy. Swoją drogą taka sytuacja ma nie tylko zły wpływ na rozwój, ale i na skuteczność: bo oddział ciągnie np 1 czy 2 osoby i w przypadku pojedynku z inteligentym przeciwnikiem zostaną wyeliminowani jako pierwsi bo stanowią zagrożenie i oddział jest w dupie.

Rekrutacja oficerów: mamy powiedzmy paru paru nowych wojowników, którzy nie mają swojego oddziału. Szukamy wśród nich chętnych na stanowisko oficerskie (lub wśród dotychczasowych wojów z podobnym poziomem). Wrzucamy do jednego wora i robimy rotację, np. co 2 dni. I tak ze 3 kolejki. Po tym wybieramy tego kto się najlepiej sprawdził.

Oddziały koksów: nie jestem przeciw. Raczej za. Od wczoraj chodzi mi po głowie pomysł Gwardii Mistrzowskiej albo inaczej Żelaznych Gryfów. Takiej miłej jednoski dobranej przez Meletha, z którą on sam idzie do boju. Składałaby się z: Meletha, Warlorda (chociaż wolałbym tą nazwę zmienić na Kapitana Gwardii... w każdym razie głównodowodzącego sił zbrojnych) i 3 wojowników wybranych przez Meletha (prawdopodobnie najlepszych w gildii). Gryfy w przeciwieństwie do reszty stacjonowałyby nie w koszarach, ale we właściwym budynku twierdzy, pełniłyby rolę straży miejskiej i miał parę przywilejów w rodzaju nadania ziemi itd. (bardziej w sferze rpgowo-forumowej). Możliwe, że częściowe zwolnienie z podatków też wchodziłoby w grę. W każdym chodzi o to, żeby Mistrz miał mocną obstawę i żeby ludzie mieli o co się starać Wink

Dodatkowo: wszystkie Gryfy mają rangę podoficerską. Dowodzić nimi może tylko Mistrz lub Kapitan Gwardii

Co do wojny: zasady chyba jeszcze nie są opracowane, więc kto wie czy struktura oddziałów nie przyda się i tam.

Rangi ogólne:
Bordowy Płaszcz
Bordowy Sagum
Bordowa Mantyla

Korpus Szeregowych. Może je nadać już dowódca oddziału. Oczywiście Mistrz i Kapitan Gwardii też może (ale to chyba raczej szczególne przypadki). Szeregowi nie mają możliwości dowodzenia, nawet jeśli brak jest oficera lub podoficera. Rozkazy przyjmują wtedy bezpośrednio od Kapitana Gwardii.

Bordowa Opończa
Bordowa Ferezja
Bordowa Bekiesza

Korpus Podoficerów. Dowódca zgłasza osobę do awansu wraz z przebiegiem służby. Rozpatruje Kapitan Gwardii. W szczególnych przypadkach może się bez tego obyć i mogą zostać nadane przez KG lub Mistrza. W szczególnych przypadkach podoficer może dowodzić oddziałem.

Bordowa Kiereja
Bordowa Palia
Bordowe Pallium (a może borodowy? cholera wie, nie mogłem odszukać łacińskiej odmiany... )

Korpus Oficerów. Rangi przyznaje Kapitan Gwardii w porozumieniu z Mistrzem lub sam Mistrz.

Rangi wewnętrzne: odpowiedniki rang ogólnych, które można stosować wewnątrz oddziału. Zależy od inwencji oddziału Smile

Przykład dla Gwardii:
Opończa - Pisklę
Ferezja - Gryf Biały
Bekiesza - Gryf Czarny
Kapitan Gwardii - Gryf Królewski

Buszu · Wysłany: Nie 15:25, 09 Mar 2008 Temat postu:

Jedna uwaga/pytanie odnośnie samych grup - czy zda egzamin jeśli będą to formacje składające się z zupełnie róznych klas? Martwi mnie gównie czas walki, który jak widzę ma spore znaczenie (mój Sidański Strażnik głównie dzięki niemu wygrywa walki) i jako taki powinien byc podobny wśród członków formacji. Jeśli na przykład w grupie są bersy i szermy (szybka walka, krótki cz.w.) oraz np strażnik i paladyn (polegają na upadkach przeciwnika, wysoki cz.w.) i ci pierwsi wroga nie wykończą przed własnym upadkiem, to ich szanse na przeżycie spadają z każdą rundą. Jeśli wykończą przed upadkami to ok, ale wtedy pozostała część oddziału robi za statystów...
Jeśli w praktyce jest tak jak tu przypuszczam, to Gwardia Mistrzowska będzie musiała zawierać tylko wojów "podobnych" Mistrzowi. Skoro czas walki ma być w tej erze parametrem tak istotnym jak zapowiadano, to należy empirycznie sprawdzić na ile grupy powinny byc pod jego względem zróżnicowane.

Sam pomysł tworzenia grup popieram w 100%. Uważam ponadto, że oficerowie, jako "najlepsi" (jak to ocenić?) powinni mieć prawo wyboru składu drużyn. Nie wydaje mi się aby rotacja dowództwa była tutaj konieczna. Lepiej żeby się "zżyli" z podwładnymi, a jak nie to przeciez można odejść/zmienić formację.

Amris · Wysłany: Nie 15:59, 09 Mar 2008 Temat postu:

Jezeli ktorys z czlonkow grupy pokona swojego stwora(jezeli grupa przeciwna liczy wiecej niz dwa stwory), to walka jest przerywana i WSZYSCY uczestnicy na nowo wyznaczaja swoje cele(mozna klepac 5 jednego stwora, moze kazdy sobie wziasc jednego na klate sobie, taktyki beda rozne)...
Co do podzialow, to w sumie sam jestem ciekaw, a nie chcialbym byc w skorze tego co mialby wziasc na siebie "obowiazek" nominowania dowodcow czy chocby skladow poszczegolnych grup ;]

Edit: pojawil sie maly problem, bo jak doczytalem, to tylko Obywatele beda mogli zakladac grupy uderzeniowe :O Ja tam sie moze na Obka polakomie, ale nieco burzy to nasze ogolne plany...

Tallus · Wysłany: Nie 16:56, 09 Mar 2008 Temat postu:

Zakładać czy w ogóle się dołączyć? Bo jeśli tylko chodzi o założenie to problem sprowadza się do oficerów...

Amris · Wysłany: Nie 17:17, 09 Mar 2008 Temat postu:

"- możesz zakładać grupy uderzeniowe". Czyli pewnie dolaczenie jest bezproblemowe. Pytanie czy chce nam sie zmuszac kogokolwiek do wykupywania obywatela obietnica stolka i 4ma podkomendnymi ;]

Tallus · Wysłany: Nie 17:41, 09 Mar 2008 Temat postu:

Można dać posiadanie Obywatela jako kryterium do stanowiska oficerskiego... ew. strzelić admina w głupi łeb za taki pomysł. A tak naprawdę to nie wiem czy będzie z tym aż tyle problemów. Wydaje mi się, że jednak całkiem sporo wykupuje tego obywatela bo jednak dość niefajnie się bez niego gra.

Meleth Ilverin · Wysłany: Nie 23:54, 09 Mar 2008 Temat postu:

Cóż... pierwsza oficjalna dyskryminacja grających za darmo. Długo się utrzymali bez takich kwiatków, bo prawie 4 lata. Smile

Tak czy inaczej... jak będzie, to wezmę Obywatela, co mnie tam.

Co do grup uderzeniowych - jak już będzie określony skład BBP, trzeba będzie wtedy dobierać na podstawie klas. A wtedy w każdej z grup znajdzie się ktoś, kto może robić za oficera. W najgorszym wypadku mogę takich ludzi powyznaczać osobiście.

To się jeszcze obaczy.

Altronista · Wysłany: Pon 17:25, 10 Mar 2008 Temat postu:

A ja popieram wasze mądrości, no ale nazwy drużyn na forum nie brzmi" Kwitnące bursztynowe kwiatuszki" xD Noi ogólnie trzeba jakoś wyłonić oficerów w pełni kompetentnych xD bo wiemy że jest tu paru takich którzy co nieco mogli by za bardzo wojować xD Więc trzeba nad tym też pomyśleć
Hmm ja nie wiem czy obka będę kupował jeżeli wychodzi 2,44 zł z komy to może sobie zasponsoruje ale to nie jest 100% Ja mogę jak coś sie zająć przyszłościowo Gwardami i innymi zabłąkanymi duszami;)
Tak tak tak i jeszcze raz tak! Będę gwardzistą Very Happy

nie ma bata to mnie kręci hardcore Wink